Gulasz wołowy z pieczarkami

Pierwszy raz podjęłam się duszenia wołowiny, z przerażeniem bo to trudne mięso do obróbki, człowiek stara się zawsze żeby było miękkie I zjadliwe I się udało. Pełen sukces na który zapraszam.

Składniki:

50 dag gulaszu wołowego
łyżka sosu sojowego
łyżeczka papryki słodkiej
1/2 łyżeczki papryki ostrej
sól i pieprz
2 łyżki mąki pszennej
łyżeczka cukru brązowego
0,5 litra bulionu wołowego
duża cebula
3 ząbki czosnku
25 dag małych pieczarek

oliwa z oliwek lub masło klarowane
masło

Przygotowanie:

Gulasz pokorić w kostkę o tej samej wielkości.
W misce wymieszac papryki z sosem sojowym, I obtoczyć w tym mięso, posolić I popieprzyć.
Oprószyć mąką, wymieszać.
Na patelni rozgrzać 2 łyżki oliwy I podsmażyć mięso.
Ściągnąć mięso I na tej samej patelni dodać łyżkę oliwy I podsamżyć pokrojną w piórka cebulę wraz ze zmiażdżonym nożem czosnkiem, uważać żeby nie przypalić.
Gdy cebula się lekko zarumieni dodajemy mięso, podlewamy bulionem wołowym, dodajemy cukier I na wolnym ogniu przez 3 godziny dusimy pod przykryciem.
Pod koniec duszenia gulaszu na innej patelni podsmażamy na masełku pieczaarki, umyte w całości lub pokrjone w ćwiartki.
Dodajemy do gulaszu I podajemy z  kaszą pęczak I młodą kapustą zasmażaną.

Smacznego :)